Wanna czy prysznic – odwieczny problem

Łazienka jest pomieszczeniem często niedocenianym. Większość z was zapomina ile to już czasu straciła na jego skuteczną aranżację, a ile na prace remontowe. Śmiem twierdzić, że było tego całkiem sporo – chyba najtrudniejszy, a na pewno najbardziej wymagających kąt w domu. Trudno więc stwierdzić dlaczego po kupowane przedmioty do łazienki są wybierane troszkę po macoszemu – bez większego zastanowienia. Być może jesteśmy zmęczeni ciągle siedzącym z tyłu remontem (brudnym remontem), ale w gruncie rzeczy nie jest to żadne wytłumaczenie. Wybór mebli, sprzętów czy innych rzeczy to oczywista oczywistość, ale nasza decyzja musi być dobrze przemyślana, ponieważ zakup wiąże się z nami na długie miesiące, a często nawet i lata. Czy chcemy więc korzystać z czegoś przez kilka lat nie mając żadnych informacji potwierdzających dany komfort użytkowania? Raczej nie, a przynajmniej ja się do tej grupy nie zaliczam – liczę jednak że z tobą jest podobnie. No dobrze, załóżmy że wszystko jest już gotowe. Podłoga jest cała i ściany wyglądają nie najgorzej. Czas zdecydować się na meble, umywalkę itp. W tej kwestii największy problem stanowi nie mebel, a sprzęt w postaci prysznica lub wanny. Dlaczego?

Wanna jest właściwie nieodzownym elementem komfortowego mycia się w polskich domach. Czasy jednak się zmieniły, a napływ nowych technologii – w tym wypadku prysznica – jest już dość powszechny. Standardem stała się zachodnia moda, która nawiązywała ciągle do coraz szybszego stylu życia. Wiąże się z tym także czas mycia, bo skoro mamy coraz mniej czasu na różnego rodzaju atrakcje, to tym bardziej będziemy mieli go mniej na mycie. Prysznic stał się więc komfortem czasowym – dzięki niemu mogliśmy oszczędzić czas. Warto jednak zauważyć, że jest to złudne przekonanie, ponieważ równie szybko możemy się umyć w wannie – nie musimy się kąpać. Trzeba jednak przyznać, że jest to o wiele mniej komfortowe – chyba, że mamy zamontowany specjalny zestaw do prysznica. Wybór pomiędzy wanną a prysznicem jest dość trudny, bo wszystko zależy od naszych potrzeb czy wymagań osobistych. Jedni wolą szybko i komfortowo zmyć brud dzisiejszego dnia, a inni umyć się i odprężyć przy relaksacyjnej kąpieli. Wybór jest więc wciąż otwarty. Na co zdecydujesz się ty?