W mieszkaniach w starym budownictwie, zwłaszcza tych, które były budowane dla robotników, często brakuje oddzielnej łazienki. Mieszkańcy kąpali się na ogół w balii, we fragmencie kuchni oddzielonym do reszty zasłonką. Toaleta znajdowała się zaś na korytarzu i obsługiwała kilka mieszkań. Wiele z tych mieszkań zostało już przebudowanych i dostosowanych do współczesnych standardów higienicznych. Część jednak wciąż znajduje się w takim samym stanie, jak przed stu laty. Takie mieszkanie można dosyć tanio kupić, jednak trzeba się wówczas liczyć z solidnym remontem, obejmującym przede wszystkim zbudowanie łazienki.
Łazienkę najlepiej wydzielić z fragmentu kuchni, gdyż przez nią przepływają rury, których brakuje w pokoju. Jeżeli są to grube rury, obsługujące nie tylko zlewy, ale też toalety, wówczas nie ma żadnego problemu z zamontowaniem w łazience muszli klozetowej. Jeżeli jednak rury są cienkie, wtedy przy muszli trzeba zainstalować pompę wirnikową i absolutnie nie wolno wrzucać do środka żadnych odpadków spożywczych, tamponów ani też innych przedmiotów, które mogłyby zatkać rury.
Do łazienki, poza muszla klozetową, będziemy musieli dokupić takie sprzęty, jak:
- wanna lub kabina prysznicowa
- umywalka
- lustro
- półka na kosmetyki
- szafka na zapas kosmetyków, a także papieru toaletowego i ręczników.
Będziemy też musieli się zastanowić, czy wstawimy pralkę do łazienki, czy też zostawimy ją w kuchni, umieszczając rurę odpływową w zlewie.
Dosyć dużo pracy będziemy też mieli z postawieniem ściany między kuchnią a łazienką. Możemy tę ścianę wymurować lub też zrobić ją z desek czy płyt gipsowych.
Problemem może być okno, które wtedy, gdy rury znajdują się tuż przy nim, znajdzie się w łazience, a nie w kuchni. Uzyskamy wówczas ślepą kuchnie oraz łazienkę z ogromnym, bo tak zwykle bywa w starym budownictwie, oknem. Z pewnością może ono służyć oświetleniu oraz wentylacji w łazience, jednak może też okazać się dla ans krępujące, ze względu na to, że przez to okno ktoś będzie nas mógł zobaczyć nago. Będziemy zatem musieli zainstalować przynajmniej w dolnej części okna solidne rolety czy żaluzje. Możemy też zamalować kolorową farbą dolne szyby. Kolejna opcja to wymiana okna na mniejsze i zamurowanie powstałej w ten sposób dziury w ścianie.

Doświadczony designer wnętrz, który łączy funkcjonalność z estetyką. Tworzy przestrzenie dopasowane do stylu życia klientów, dbając o każdy detal. Jego projekty to harmonijne połączenie nowoczesnych trendów z ponadczasową elegancją.