Jak optycznie powiększyć sypialnie?

Często przychodzi nam żyć w miejscu, gdzie wielkość mieszkania – tudzież pokoi – pozostawia wiele do życzenia. Jest to dość kłopotliwe w blokach, które były budowane w czasach PRL-u. Zazwyczaj wtedy mieszkania był budowane na jeden krzyż, przez co większość mieszkających w bloku osób ma mniejsza łazienkę. Zupełnie inaczej jest mieszkać w domu jednorodzinnym, gdzie sami ustalamy wielkość danych pomieszczeń – choć i w tym przypadku można trafić na mały błąd. Nie zmienia to jednak faktu, że charakterystyczne i małe mieszkania są z nami do dziś. Nie każdy ma jednak pomysł na optyczne powiększenie mieszkania. Chodzi więc o to, by mieszkanie wydawało się większe, niż jest w rzeczywistości. W dzisiejszym artykule skupimy się na problemie z urządzeniem sypialni, która stanowi jedno z głównym pomieszczeń w domu. Co zrobić, by sypialnia, mimo iż wydaje się być mała, była optycznie większa?

Nie ulega wątpliwości, że większość pomieszczeń – w tym najbardziej interesująca nas sypialnia – jest dość mała, a często nawet nie ustawna. Jest to problem typowy w polskich mieszkaniach. Rozszerzenie danego pokoju jest drogie, czasochłonne, a często nawet nie możliwe, co sprawia, że nie robimy z tym nic. Jest to oczywiści błąd, bo sposób zaradzenia sobie w tej pozornie ciężkiej sytuacji jest wiele. Tak naprawdę wystarczy kilka prostych – nieskomplikowanych – trików, które pozwolą nam uzyskać efekt, podobny do tego, który osiągnęlibyśmy za pomocą burzenia ścian. Nie zmienimy więc układu pomieszczeń, a jedynie zdradzimy kilka drobnych sztuczek, które pozwolą uzyskać efekt powiększenia lub optyczne zwiększenia wnętrza – może się to przydać także w przeciwnym znaczeniu.

Pierwszy pomysł – umiejętnie wykorzystanie kolorów

Pierwszym pomysłem jest umiejętnie dobranie poszczególnych kolorów. To w rezultacie jeden z najprostszych i najbardziej skutecznych sposobów działania, które pozwolą wizualnie powiększyć nasz pokój. Jeżeli więc zależy nam na optycznym zwiększeniu pokoju to wybierajmy kolor jasne – np. biały. W przypadku, gdy zależny nam na zmniejszeniu pomieszczenia, stosowniej jest wybrać ciemniejsze odmiany kolorów – optycznie zmniejszają wielkość pomieszczenia.

Warto przeczytać:  Łazienka dla małych dzieci

Dobrze jest czasem połączyć oba kolory i bawić się uzyskanym efektem. Całkiem wyraźnie widać to na dwóch przeciwległych ścianach, które postanowimy wymalować ciemniejszym kolorem. W ten sposób uzyskamy wrażenie głębi oraz optycznego zwężenia pomieszczenia – o ile nam na tym zależy. Trik ten pasuje zwłaszcza w pomieszczeniach, które wydają się być nazbyt szerokie – optymalne ich zwężenie czyni cuda. Taki efekt może też jednocześnie wpłynąć na postrzegalność danego wnętrza. Jedne stają się przez to bardziej tajemnicze, a inny bardziej przytulne. Co by jednak nie mówić, w obu przypadkach efekt jest pozytywny i zadowalający. Kolorami można bawić się na tysiąc innych sposobów. Kolejnym z nich jest użycie ciemniejszego koloru na suficie, przez co oszukamy wzrok i optycznie zmniejszymy wysokość stropu – jasny z kolei optycznie powiększy sufit. Uzyskany efekt zależy więc od koloru, na jaki się zdecydowaliśmy.

Drugi pomysł – genialny pomysł z lustrem

Z pewnością większość z was nie pomyślała o fantastycznych właściwościach jakie posiada w sobie lustro. Nie jest to jedynie dodatek, który może posłużyć nam jedynie po to, by sprawdzić jak aktualnie wyglądamy. Tak naprawdę dobry dobór lustra/luster powstała na optyczne powiększenie niewielkich wnętrze w naszym mieszkaniu lub domu. Wykorzystanie luster w celu optycznego powiększenia danego pokoju jest praktykowane od dawna w wyspiarskiej architekturze. Co ciekawe, istnieje opinia, że pomieszczenie odbite od lustra wydaje się być większe o owe odbicie, przynajmniej dla naszych oczu – oszukanych oczu. Wypowiedź ta wskazuje więc na to, że umiejętne ustawienie zwierciadeł w domu, może optycznie powiększyć jego wielkość – sposób ten idealnie sprawdza się w sypialniach. Dodatkowo lustra mogą pełnić element dekoracyjny. W końcowym rezultatem wychodzi więc na to, że lustra są nie tylko efekciarskim dodatkiem, ale także „narzędziem” do optycznego powiększenia pokoju. Lustra mogą znajdować się zarówno na ścianie, jak i na frontach szafek – wybór należy do nas.

Warto przeczytać:  Wybieramy podłogi – o czym należy pamiętać?

Pomysł trzeci – obrazy powiększą twój pokój

Ostatnim pomysłem na zmiany wydają się być obrazy ścienne, które odkąd pamiętam były kojarzone z kiczem. Nietrwały materiał i kiepskiej jakości motywy, nie przeszkadzały w szerzeniu się paskudnej mody na obrazy w domu lat 90. Na szczęście technologia poszła znacznie do przodu, dzięki czemu udostępniono nam niezłej jakości obrazy na ścianę, które odwzorowują idealny i realistyczny obraz w otoczeniu naszego domu. Obrazy to także idealny sposób na optycznie powiększenie wnętrza. Zainicjowanie na jednej ze ścian jednego większego, lub kilku mniejszych obrazów, z pewnością pomoże nam optycznie je powiększyć i to bez względu na to, na jaki kolor czy motyw się zdecydujemy.

Pomysły zaczerpnięto z podstrony (http://zamieszkuje.pl/d/sypialnia/).